Zamarznięta woda, puste miski i buda bez słomy w takich warunkach musiał żyć Kazan,
sympatyczny psiak, który wczoraj stał się naszym podopiecznym. Od jakiegoś czasu woziliśmy mu karmę, kupiliśmy obrożę, bo wcześniej łańcuch wyrobił mu ranę w szyi i czekaliśmy aż jego warunki odmienią się na lepsze. Jednak nie było dla niego serca, był zbędnym dodatkiem starych magazynów. Nie zostawiliśmy go. Wracaliśmy często. Wrócić miał też Patrol Interwencyjny As jak szumnie pisał na swoich stronach ale tego oczywiście nie zrobił, gdyż zajęty jest oferowaniem i realizacją ,,darmowej” pomocy, aby później pryncypał miał komu fakturki na tysiące wystawiać
o czym pisaliśmy http://www.ltonz.home.pl/page109.html
My wróciliśmy u zabraliśmy go do hotelu, aby teraz znaleźć mu nowy dom, w którym znajdzie miłość i warunki godne tak oddanego psiego przyjaciela.
Pomóżmy mu znaleźć ciepły, kochający kąt.
Za parę dni wstawimy zdjęcia z hotelu gdzie czeka na nowy dom.
Kontakt w sprawie adopcji:
tel. 603 995 997 lub 796 701 212
Łódzkie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami
więcej zdjęć na fb: www.facebook.com/media/set/
|