Łódzkie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami
Zagłodzony Bary
Sunia ze studzienki
Bezdomny Bongo
Psy z komórki
Psiaki w lesie
Pseudo buda
Operacja suni
Tina z kojca
KOTLISKA
Chudy doberman
Wrośnięty łańcuch
Mikro pieski
Pseudo hodowla
Sunia z guzem
Wiejskie psiaki
Kamienica na Bałutach
Stado psów
Dramat w Andrespolu
Pomoc dla psów
Kicia z guzem
Cierpienie w Adolfowie
Dramat w Syberii
Szkielet z centrum
Kocie podrzutki
Handel szczeniakami
Mała sroczka
Koteczka Cardia
Okaleczona sunia
Misiek ze Stobiecka
Zaniedbany york
Wielka bieda
Sklep zoo
Benek i Mania
Psy z kartonu
Zmiażdżone łapki Pazurka
Rażące niechlujstwo
Dramat koteczki
Uratowany królik
Kot Ktoś
Psiak ze stoku
Wierny stróż
Kot pod maską
Kotka Mela
Psiak z balkonu
Uratowana Niunia
Dramat szczeniąt
Zagłodzona piękność
Ruina w Wiewiórowie
Konająca Gabrysia
Bity i głodzony Łatek
Porzucony na torach
Kojec bez furtki
400 g Marysia
Mali przyjaciele
York i Collie z łańcucha
Psiak z wypadku
Uwięziona husky
Czekała na śmierć
Akcja Władysławów
Znęcacz z Woźnik
Króliczyca z ogródka
Połamana Misia
Szkielet w klatce
Dwa psy w strasznym stanie
Psiaki z ziemianki
Sisi waży mniej niż kilo
Sonia już po operacji
Zagłodzony rottweiler
Zagłodzone psiaki w typie bull
Wycięli na nim napis Apacz
Psy pozostawione bez opieki
Wojtuś uratowany z meliny
3 mikrusy jadły muchy
Odcięli mu ogon siekierą
Zydo gnił żywcem
Milunia przeżyła horror
Horror na Suchej Wsi
Zabrany z niewłaściwych rąk
Zagłodzona 12 kg Nuka
Niechciany, poraniony Antoś
Samotnie umierała na łańcuchu
Ramzes z ogromnym guzem
Czy istnieją granice okrucieństwa?
Psy uratowane
Młody husky z nużycą
Uratowany z sideł
Krowy w ruinie
Interwencje

ZAGŁODZONY BARY Z ŁAŃCUCHA! 30.01.2016
Inspektorzy Łódzkiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami OPP otrzymali zgłoszenie o psie na łańcuchu w powiecie tomaszowskim. Po dotarciu na miejsce okazało się, że czarny, młody psiak o imieniu Bary uwiązany jest do lichej budy, na metrowym łańcuchu, jest ciężko chory, słania się na łapach, nie może się wypróżnić. Bary stał we własnych odchodach, nie miał słomy w budzie, jadł TYLKO KOŚCI, nigdy nie był u weterynarza.

więcej: www.ltonz.home.pl/page190.html







SUNIA ZE STUDZIENKI KANALIZACYJNEJ! 06.10.2015r.
Okrucieństwo człowieka przekracza wszelkie granice. Tym razem inspektorzy Łódzkiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami otrzymali zgłoszenie o dwóch psach wrzuconych do studzienki kanalizacyjnej znajdującej się w okolicach lasu. Po przybyciu na miejsce okazało się, że w studzience jest zagłodzona beżowa sunia w typie amstaffa, a obok czarny pies, który prawdopodobnie jakoś się wydostał

więcej: ltonz.home.pl/page94.html











PSI SZKIELECIK ROZDZIERAŁ WORKI SZUKAJĄC JEDZENIA! 21.09.2015r.
Został zauważony jak rozdzierał worki ze śmieciami szukając jedzenia. Psi staruszek z niebieskim oczkiem błąkał się po Bałutach. Psiak jest bardzo wychudzony, był brudny, zaniedbany, wystraszony. Zabrany z ulicy przez inspektor Łódzkiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami trafił do hoteliku dla piesków w Lasku Brzozowym z którym współpracujemy.

czytaj dalej: ltonz.home.pl/page74.html








PSY Z KOMÓRKI! 21.08.2015r.
Otrzymaliśmy niepokojące zgłoszenie mówiące o dwóch psach zamkniętych cały czas w ciemnej komórce na jednej z łódzkich posesji. Zgłoszenie okazało się być zasadne. Amstaff oraz energiczny kundelek mieszkały w ciasnych, brudnych pomieszczeniach, jeden nie miał dostępu do wody. Zwierzaki nie były leczone, mimo że amstaff ma chorobę skóry, nie posiadały aktualnych szczepień.

czytaj dalej: ltonz.home.pl/page181.html










PSIAKI Z LASU! 04.07.2015r.
Otrzymaliśmy zgłoszenie mówiące o pewnym człowieku mieszkającym w środku lasu, który ma sporo psów. Inspektorzy Łódzkiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami udali się na miejsce, gdzie poznali Pana Henryka i jego 7 przygarniętych psiaków. Jak się okazało wszystkie zwierzaki błąkały się po leśnym terenie, prawdopodobnie zostały wyrzucone.

czytaj dalej: www.ltonz.home.pl/page191.html






PSIAK Z PSEUDO BUDY! 10.06.2015r.
Kolejna interwencja inspektorów Łódzkiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami prawie pod Częstochową zakończyła się odbiorem ok. 3 letniego Spayka. Psiak nie miał zapewnionych odpowiednich warunków bytowania, wody ani budy. Jest też dość zaniedbany.
Psiak praktycznie całe życie stał na łańcuchu przy pseudo budzie.
Teraz jego życie się odmieni. Psiak po interwencji trafił do lecznicy celem wykonania koniecznych zabiegów. Następnie zamieszka w hotelu dla zwierząt w Łowiczu i będzie poszukiwał nowego, kochającego domku!

czytaj dalej: www.ltonz.home.pl/page72.html






SUNIA PO OPERACJI! 12.05.2015r.
Otrzymaliśmy zgłoszenie o suni w miejscowości Nieborów.
Inspektorzy Łódzkiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami udali się na miejsce, gdzie ustalili, że problemem nie jest brak opieki nad sunią tylko fakt, że ciągle rodzi, a właściciela nie stać na zabieg. Postanowiliśmy sfinansować sterylizację suni niespodziewając się takiego dramatu.

czytaj dalej: www.ltonz.home.pl/page185.html






SUNIA Z PSEUDO KOJCA! 06.05.2015r.
Otrzymaliśmy zgłoszenie o pięknej suni w typie owczarka podhalańskiego zamkniętej w niewielkim kojcu na wsi. Zgłoszenie okazało się być zasadne. Boks od dawna nie był sprzątany, a klatka bardzo mała. Właściciele otrzymali sunię od znajomego i tak sobie była. Inspektorzy ŁTOnZ podjęli decyzję o zabraniu Tiny.

czytaj dalej: www.ltonz.home.pl/page186.html







CO SIĘ DZIEJE W SCHRONISKU W KOTLISKACH? 01.04.2015r.
Do bramy schroniska dla bezdomnych zwierząt w Kotliskach koło Kutna zapukali inspektorzy ochrony zwierząt z łódzkiego towarzystwa Opieki nad zwierzętami oraz inspektorzy weterynaryjni. Powodem kontroli były ubiegłotygodniowe doniesienia prasowe dotyczące tego, że w Kotliskach w 2014 roku padło blisko trzysta psów.

czytaj dalej: www.ltonz.home.pl/page176.html








CHUDY DOBERMAN Z INTERWENCJI ŁTOnZ! 25.03.2015r.
Inspektorzy Łódzkiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami na prośbę Straży Miejskiej w Łodzi podjęli zgłoszenie na jednej z wsi w gminie Nowosolna. Sprawa okazała się być zasadna choć dość złożona. Jeden z czterech psiaków, 6 miesięczny Ramzes w typie dobermana jest skrajnie wychudzony, apatyczny, istny szkielet.

czytaj dalej: www.ltonz.home.pl/page167.html








PIEKŁO PSÓW, WROŚNIĘTY ŁAŃCUCH! 09.03.2015r.
Inspektorzy Łódzkiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami  znowu napotykali "dzieło człowieka", który
wciąż zadziwia swoją pomysłowością w zadawaniu cierpienia i bólu.. Piekło na ziemi człowiek stworzył
dla ponad rocznych młodziutkich psiaków.  Wychudzone, zmęczone, na łańcuchach, sunia z wrośniętym w szyje,
bez wody i jedzenia z nadzieją wpatrujące się w nasze oczy.

więcej: www.ltonz.home.pl/page179.html







Mikro pieski z interwencji ŁTOnZ! 04.03.2015r.
Inspektorzy Łódzkiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami udali się do Ksawerowa w celu sprawdzenia zasadności zgłoszenia mówiącego o stadzie małych piesków. Na posesji jak i przed nią rzeczywiście przywitało nas kilka niewielkich rozmiarów psów. Jak się okazało właścicielka jest osobą bardzo schorowaną i straciła kontrolę nad zwierzętami.

więcej: www.ltonz.home.pl/page175.html









PSEUDO HODOWLA OWCZARKÓW NIEMIECKICH 11 i 18.02.2015r.
Inspektorzy Łódzkiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami otrzymali niepokojące informacje na temat stanu zwierząt w hodowli owczarków niemieckich w gminie Dąbie mieszczącej się na skraju województwa łódzkiego i wielkopolskiego. Ekipa ŁTOnZ wraz z Powiatową Inspekcją Weterynaryjną, przedstawicielem gminy i Policją udała się sprawdzić zasadność zgłoszenia. Niestety okazało się ono w pełni zasadne. Sprawa trafiła do organów ścigania, a pod naszą opiekę trafiło 11 owczarków niemieckich.

czytaj dalej: www.ltonz.home.pl/page168.html









BRAK FUNDUSZY A DRAMAT SUNI! 29.01.2015r.
Czwartkowa interwencja zlecona przez administrację nieruchomości przyprawiła inspektorów Łódzkiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami o łzy ...  W jednej z bałuckich kamienic z powodu trudnej sytuacji materialnej właściciela w zaciszu domowym niewyobrażalnie cierpiała starsza sunia. Mimo miłości właściciela i odpowiedniej opieki, żywienia niestety nie był on w stanie zapewnić opieki weterynaryjnej z uwagi na dramatyczną sytuację materialną.

więcej: www.ltonz.home.pl/page171.html








WIEJSKIE INTERWENCJE ŁTOnZ! 13.01.2015r.
Inspektorzy Łódzkiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami wyruszyli na interwencje wiejskie.
Niestety zgłoszenie znów się potwierdziło. Przywitało nas stado okolicznych psów.
Na podwórku seterowaty pies który od 5 lat! (ma ok. 6) stoi na łańcuchu! oraz szczeniaczek
śliczna sunia.

więcej: www.ltonz.home.pl/page170.html







DRAMAT W KAMIENICY NA BAŁUTACH! 05.01.2015r.
W dniu 5 stycznia inspektorzy Łódzkiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami przeprowadzili interwencje w jednej z bałuckich kamienic.
Wielki guz pod brzuszkiem, ciałko pokryte jedynie skórą i resztą sierści, mieliśmy najgorsze przeczucia, że oczko zostało kiedyś wybite i nie myliśmy się.

więcej: www.ltonz.home.pl/page165.html







STADO PSÓW CZYLI INTERWENCJA ŁTOnZ 09.12.2014r.
W dniu 9 grudnia dwóch naszych doświadczonych inspektorów pojechało na interwencje we wsi koło Strykowa.
Zgłoszenie mówiło o 20 zagłodzonych psach , ale to co inspektorzy zastali na miejscu przerosło wszystko......
Na terenie posesji która przypominała wysypisko, złomowisko nawet nie wiemy jak to nazwać ...
przywitało nas stado psów w różnym wieku, płci wszystkie zdziczałe, nieufne

więcej: www.ltonz.home.pl/page144.html






DRAMAT PSÓW W ANDRESPOLU! 25.11.2014r.
Otrzymaliśmy informacje o dramacie trzech psów mieszkających w praktycznie opustoszałym domu w Andrespolu. Ich opiekun nadużywa alkoholu i praktycznie zapomniał o otaczającej go rzeczywistości. Psy żyły tylko dzięki dokarmianiu sąsiadów. Trzy psiaki są w opłakanym stanie. Pudlowata sunia cała w dredach, z chorobą skóry, brązowa sunia również z początkami choroby skóry i trzeci psi weteran, który praktycznie nie widzi.
więcej: www.ltonz.home.pl/page134.html





POTRZEBUJĄCE PSY! 15.10.2014r.
Zgłoszenie jakie wpłynęło do naszego Towarzystwa dotczyło czterech psów przebywających
w Łodzi w niewłaściwych warunkach bytowania. Inspektorzy ŁTOnZ na miejscu zastali
trzy psy na podwórzu, czwarty mieszka w domu.
Właściciele zwierząt uważ
ają, że zajmują się nimi w sposób należyty jednak stan faktyczny przedstawia się nieco inaczej.

więcej: www.facebook.com/media/set/





KICIA JUŻ PO OPERACJI! 10.10.2014r.
Kicia - tak na uratowaną koteczkę wołali wszyscy na podwórku, po prostu Kicia. Dokarmiali, głaskali jednak Kicia nadal była bezdomna ... Ale nie zawsze tak było ... Kiedyś spała w łóżku ,ze swoim panem jednak pan odszedł na zawsze, a koteczka no cóż ... trafiła na ulicę i tak mijały miesiące i lata ... Aż Kicia zaczęła podupadać na zdrowiu. Ech gdyby żył jej pan .... jej los
wyglądałby zapewne inaczej. 

czytaj dalej: www.ltonz.home.pl/page161.html




CICHE CIERPIENIE W ADOLFOWIE! 02.10.2014r.
Środek lasu we wsi Adolfów, a w nim psie cierpienie, które cichutko realizowało się w małym,
ciemnym kojcu bez furtki, małej budce ustawionej pionowo, braku wody, a w dodatku na łańcuchu.
To wszystko historia prawdziwa, która dotknęła młodego owczarka niemieckiego.


czytaj dalej: www.ltonz.home.pl/page157.html






PSI DRAMAT W SYBERII! 16.09.2014r.
Po latach wróciliśmy do wsi Syberia, gdzie kiedyś nasze stowarzyszenie odbierało psy w tragicznym stanie. Dzisiaj niestety było podobnie. Widok jaki zobaczyliśmy na miejscu był przerażający! Trzy psy, jeden rasy alaskan malamut przywiązany na krótkiej lince do drzewa bez budy czy innego schronienia
czytaj dalej: www.ltonz.home.pl/page158.html



                              
      
SZKIELET OWCZARKA I SZCZENIAK W CENTRUM ŁODZI!
Dzisiejsza interwencja kolejny raz uświadomiła nam ludzką bezduszność. Około godziny 12 w południe inspektorzy Łódzkiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami pojawili się w mieszkaniu jednej z łódzkich kamienic. Zaraz przy wejściu widać było psie odchody, ale to był dopiero początek. Widok psa na chwilę odebrał mowę.
czytaj dalej: www.ltonz.home.pl/page153.html








KOCIE BEZBRONNE PODRZUTKI URATOWANE!
W czwartek raniutko do biura ŁTOnZ przyszedł mężczyzna i oznajmił ,że ktoś podrzucił mu
małe kotki koło auta i jeśli ich nie przyjmiemy on zostawi je pod naszymi drzwiami .
Nasza inspektor nie mogła na to pozwolić dlatego bez wahania przyjęła kotki.
Okazało się ,ze pan miał ze sobą reklamówkę, w niej pudełko.


czytaj dalej: www.ltonz.home.pl/page131.html





HANDEL SZCZENIAKAMI POD MARKETEM!

W czwartkowe popołudnie otrzymaliśmy zgłoszenie mówiące o dwóch 10 latkach usiłujących
sprzedać dwa małe szczeniaczki przed marketem Biedronka w Radomsku.
Na miejsce natychmiast przybyli inspektorzy i Prezes Łódzkiego Towarzystwa Opieki
nad Zwierzętami oraz funkcjonariusze Policji.

czytaj dalej: www.facebook.com/media/set/





RATUJEMY NIE TYLKO FUTRZAKI!
Nie pierwszy już raz inspektorzy ŁTOnZ ratują niecodziennych podopiecznych .
Tym razem jest to młodziutka sroczka, jeszcze sama nie potrafi jeść, jest karmiona pincetą .
Sroczka siedziała pod murkiem , nigdzie nie było widać rodziców. Była bardzo wycieńczona

więcej: www.ltonz.home.pl/page149.html






CARDIA SERDUSZKOWA KOTECZKA JUŻ W ŁTOnZ!
W środowy ranek otrzymaliśmy dramatyczny telefon z prośbą o pomoc dla maleńkiej 450g
koteczki z kocim katarem. Koteczka była w bardzo kiepskim stanie
. Cardia jest czarnej barwy i
ma piękne białe serduszko, którym pragnie kochać!


więcej: www.ltonz.home.pl/page146.html






OKALECZONA SUNIA URATOWANA PRZEZ ŁTOnZ!

W poniedziałkowy ranek do lecznicy, z którą współpracuje nasza organizacja przyszedł bezdomny i przyniósł na rękach znalezionego pieska. Pan , który sam nia ma domu nie był w stanie zaopiekować się pieskiem. Zwierzę było w opłakanym stanie!


czytaj dalej: www.ltonz.home.pl/page145.html






PSI STARUSZEK MISIEK Z INTERWENCJI ŁTOnZ!
W poniedziałkowy ranek otrzymaliśmy zgłoszenie, dramatyczny apel o pomoc dla psiego staruszka
zaniedbywanego przez swojego pana w miejscowości Stobiecko. Piesek miał nie otrzymywać odpowiednich ilości pożywienia
i zostawać na wiele dni bez opieki.

więcej: www.ltonz.home.pl/page142.html





ZANIEDBANY YORK URATOWANY!
Zgłoszenie, które dostaliśmy mówiło o bardzo zaniedbanym psie w typie Yorka. Nasi Inspektorzy jadąc na miejsce, myśleli, że widzieli już wszystko. Jednak życie zaskakuje.. Drzwi otworzył nam mocno nietrzeźwy Pan a na korytarz wyskoczył pies, a raczej "coś" co psem miało być. Jeden wielki kołtun. Widać było tylko nos, w chwili interwencji pies nie widział.
więcej: www.ltonz.home.pl/page140.html







WRÓCILIŚMY DO LISKA I JEGO PANA Z POMOCĄ!
W sobotnie przedpołudnie mimo ulewnego deszczu Prezes Łódzkiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami
wraz z Paniami  z Radomszczańskiego TOnZ ponownie udały się do gminy Kobiele Wielkie do Liska i jego Pana.
Przez cały tydzień gromadziliśmy wszystko,  co było natychmiast potrzebne.
I tak Lisek zamieszkał w nowej budzie, zamiast sznurka ma teraz nowe szelki, został odpchlony i odrobaczony.


czytaj dalej: www.ltonz.home.pl/page139.html




MAŁPKA I PAPUGA W SKLEPIE ZOO
Dostaliśmy zgłoszenie od jednej z klientek sklepu zaniepokojonej stanem upierzenia
a najbardziej ogona papugi Ary wystawionej w sklepie.
Po wcześniejszym wywiadzie jaki przeprowadziła nasza inspektor całkiem prywatnie
w czasie którego właściciel sklepu podał cenę niektórych zwierząt egzotycznych.


więcej: www.ltonz.home.pl/page70.html






STAROŚĆ OTOCZONA MŁODOŚCIĄ CZYLI BENEK I MANIA
Na odrobinę szczęścia nigdy nie jest za wcześnie, ani za późno. Dzisiaj dzięki realizacji działań statutowych, interwencji odebraliśmy kolejną lekcję życia i zrozumieliśmy, że nie ma nic bardziej budującego jak starość otoczona młodością, jak te dwa okresy wzajemnie się uzupełniają i uczą od siebie doświadczenia, ale i radości.
więcej: www.ltonz.home.pl/page135.html







BUDA Z KARTONU, MISKA BEZ WODY!
Dostaliśmy informację, że na jednej z posesji niedaleko Łodzi pojawiają się i giną zwierzęta.
Zgłoszenie mówiło, że na posesji znajdują się dwa psy, jeden uwiązany na środku podwórka, bez misek i budy.

Nasi Inspektorzy niezwłocznie pojawili się we wskazanym miejscu. Tak zaczyna się historia Borysa i Soni.

więcej: www.ltonz.home.pl/page138.html






OTWARTE RANY, ZMIAŻDŻONE ŁAPY, WIELKIE CIERPIENIE.
Otwarte rany , zmiażdżone łapki , wielki ból i cierpienie. Pazurek jest już pod opieką naszej pani doktor.
Koteczka znalazła jedna z karmicielek i natychmiast powiadomiła inspektorów naszej organizacji.

więcej: ltonz.home.pl/page133.html





RAŻĄCE NIECHLUJSTWO I DRAMAT PSÓW

Zgłoszenie dotyczyło zaniedbanych psów żyjących w bardzo złych warunkach. To co zastaliśmy na miejscu przeszło nasze najgorsze oczekiwania . Inspektorzy ŁTOnZ na miejscu zastali właścicieli mieszkania i psów. To co panowało w mieszkaniu nie sposób określić słowami!


czytaj dalej: ltonz.home.pl/page129.html






DRAMAT KOTECZKI, PĘKNIĘTA MACICA, WSTRZĄS MÓZGU, MARTWY MIOT
Niedzielne południe zapowiadało się spokojnie ... ale nie było jeśli w grę wchodzi życie zwierząt nie mamy wolnych dni ....
Pod naszą opiekę trafiła ciężarna koteczka w stanie krytycznym podejrzewaliśmy że kotka spadła z wysokości .
W lecznicy podano jej kroplówkę, leki przeciwbólowe i zrobiono usg - kociaki okazały się martwe. Koteczka ledwo żyła . 
Nasza pani doktor jak tylko zobaczyła koteczkę zrobiła zabieg po za kolejnością .

czytaj dalej: ltonz.home.pl/page75.html






KRÓLIK URATOWANY PRZEZ ŁTOnZ

Kolejne zgłoszenie i szybka decyzja inspektorów ŁTOnZ o udzieleniu pomocy porzuconemu na klatce schodowej królikowi. Zwierzątko jest już bezpieczne, było bardzo głodne i wystraszone.

czytaj dalej: www.ltonz.home.pl/page127.html








ZAGUBIONY CZY PORZUCONY? KOT KTOŚ
Ja co dzień rano nasza inspektorka wybrała się na wczesny spacer z psami ( godz. 4 rano ) gdy tylko znalazła się z na klatce schodowej psy od razu wyczuły ,,KTOSIA ". jednak myśląc ,ze to kot wolno bytujący które dokarmia a przybyło ich ostatnio ... nasza inspektora poszła do domu .
czytaj dalej: www.ltonz.home.pl/page124.html







JADŁ LÓD PRZY STOKU NARCIARSKIM!
Jedna z naszych inspektorek dostała informację, że przy stoku narciarskim na Górze Kamieńsk jest pies. Niby nic dziwnego, a jednak. Po przyjechaniu na miejsce i wjechanie wyciągiem narciarskim na górę okazało się, iż pies znajduję się poza terenem ośrodka narciarskiego za siatką.
czytaj dalej: www.ltonz.home.pl/page47.html








KAZAN URATOWANY!

Zamarznięta woda, puste miski i buda bez słomy w takich warunkach musiał żyć Kazan,sympatyczny psiak, który wczoraj stał się naszym podopiecznym. Od jakiegoś czasu woziliśmy mu karmę, kupiliśmy obrożę, bo wcześniej łańcuch wyrobił mu ranę w szyi i czekaliśmy aż jego warunki odmienią się na lepsze.

czytaj dalej: www.ltonz.home.pl/page116.html






W OKRESIE ZIMOWYM SZCZEGÓLNIE APELUJEMY DO KIEROWCÓW ZANIM RUSZYSZ ZAJRZYJ POD SAMOCHÓD, PODNIEŚĆ MASKĘ TOBIE ZAJMIE

TO CHWILKĘ A MOŻE URATOWAĆ ŻYCIE ZMARZNIĘTEMU ZWIERZAKOWI!

czytaj dalej: www.ltonz.home.pl/page90.html








Zgłoszenie jak wiele innych , miauczący kotek , jednak coś było nie tak coś nas tknęło
i w sylwestra gdy inni szykują się na prywatki i bale nasi inspektorzy podjęli
interwencje na ul Sosnowej w Łodzi. 
Po ponad dwóch godzinach udało się
z się namierzyć właścicielkę . Gdy ta otworzyła mieszkanie ukazała nam się
kocia bida , zapchlona , odwodniona , brudna z obciętymi wąsami.

więcej: www.ltonz.home.pl/page118.html






Jak długo trwał dramat tego psiaka ? Trudno powiedzieć , ale z pewnością od dłuższego czasu. Gdyby nie nasza wolontariuszka ...
aż brakuje słów . Tylko ona jedna na całym pięknie wyremontowanym osiedlu w Pabianicach zauważyła tą bidę.
Natychmiast zgłosiła to naszym inspektorom , mało tego zrobiła filmik gdzie jednoznacznie widać jak starsza pani ( babcia )
znęca się nad nad psem.

więcej: www.ltonz.home.pl/page65.html







Wchodzimy do mieszkania, ludzie siedzą przy świeczkach, prąd odcięty.
Za pomocą latarki szukamy psinki. Leży w rogu mieszkania na gołej ziemi.
więcej: www.ltonz.home.pl/page99.html






Kilka osób zgłosiło nam dramatyczną interwencję na ul. Serwituty w Łodzi.
Zgłoszenie mówiło o 13 skrajnie zagłodzonych szczeniakach!
Zaraz po zaparkowaniu samochodu na drodze przy posesji nasze ispektorki powitała gromadka.....chodzących szkielecików.
więcej: www.ltonz.home.pl/page55.html









My ludzie jesteśmy stworzeni tak że możemy decydować sami za siebie. ale jakim prawem człowiek
gotuje taki los naszym braciom mniejszym.?
Dzisiejsza interwencja przebiegła bardzo szybko nie było nad czym się zastanawiać ,
nie było wątpliwości co do tego iż właściciel psa to człowiek
który tu na ziemi zgotował suni piekło !!!!! nie tylko głodził sunię , ale również trzymał w warunkach
urągających każdemu żywemu  stworzeniu.!!!!

czytaj dalej: ltonz.home.pl/page111.html




Odwiedziliśmy pewne gospodarstwo we wsi Wiewiórów. Błoto, rozwalające się
zabudowania, rażące niechlujstwo i w tym wszystkim 7 psów, 15 krów i stado drobiu!
Właściciel, starszy, samotny człowiek od lat nie radzi sobie z obejściem, jednak udaje że wszystko jest jak należy.
Niestety w tak koszmarnych warunkach mieszkają zwierzęta.

czytaj dalej: ltonz.home.pl/page112.html







Jak co dzień rano nasz inspektor pojawił się na dyżurze w naszej siedzibie , codzienne obowiązki przerwał dźwięk dzwonka było jeszcze bardzo wcześnie rano ... Pod drzwiami nikogo nie było .... ale przed klatką schodową nie do wiary leżał kot / kotka ... wyglądał jakby nie żył.

więcej: www.ltonz.home.pl/page108.html









W wielkich miastach są miejsca zapomniane prze Boga... i tam gdzieś są zwierzaki które czekają ...
ilu z nich się nie doczeka ? Ile z nich odejdzie niezauważonych ? .... Najpiękniejszą chwilą życia jest moment kiedy
trzyma się takiego zwierzaka i można mu powiedzieć teraz będzie juz tylko lepiej.

więcej: ltonz.home.pl/page107.html









Niedzielne przedpołudnie grono młodych ludzi w tym nasza wolontariuszka zapuściło się na odległe,
opuszczone tereny jednego z łódzkich osiedli. I całe szczęście !!! Nagle zauważyli przywiązanego
przerażonego psiaka między torami do linii trakcji kolejowej . Maluch miał wiele szczęścia

czytaj dalej: www.ltonz.home.pl/page85.html








,,Kojec" bez furtki, pełen śmieci, kilka centymetrów do poruszania się, brak wody od ,,wczoraj" ,
buda z kratką na wejściu i .... pies zaklinowany w tym całym bałaganie.

Obok komórka z kłódką, dziura w desce przez którą można zajrzeć, a tam w komórce kolejna komórka
z kratką i dwa wyjące psy oczywiście bez wody, jedzenia, światła dziennego!

więcej: ltonz.home.pl/page88.html




Obraz Polskiej wsi wszyscy znamy ale ten widok nas przeraził... wielka stodoła a w kąciku maleństwo ...
koci szkielecik cichutko czekał na śmierć . Na skutek interwencji
Stowarzyszenia Na Rzecz Bezdomnych Zwierząt ,,Schronisko" i Łódzkiego Towarzystwa Opieki
nad Zwierzętami koteczka trafiła natychmiast pod opiekę weterynarza.
więcej: ltonz.home.pl/page87.html








W miniony piątek pod opiekę naszego stowarzyszenia trafiły nie codzienni podopieczni.
Na wspótek prośby jednej z łodzianek zabralismy z jej wynajmowanego mieszkania królika mintaurkę ,
świnkę morska oraz papugę nimfę. Dziękujemy pani zgłaszającej za szybka reakcję
i za to ,że nie przeszła obok tych maleństwo obojęctnie.
więcej: ltonz.home.pl/page64.html








Obraz polskich wsi i maleńkich miejscowości i to jak traktuje sie tam zwierzęta wszyscy dobrze znamy.
Pies na łańcuchu to norma , nasze prawo na to zezwala oczywiście sa pewne kryteria dotyczące łanucha
( min. 3 metry ). Nasi inspektorzy widzieli już wiele gospodarstw i wiele psów na uwięzi ale wczorajsza interwencja
sprawiła ,że na moment oberało im mowę.

czytaj dalej: ltonz.home.pl/page86.html







Niedzielny wieczór, telefon i wiadomość - 5 kg psiak
został potrącony przez samochód. Na szczęście nic groźnego
mu się nie stało, był wystraszony i zmarznięty. Na jego drodze
stanęła jednak osoba, która nie zostawiła go samego. Zatrzymała
się i zawiozła do lecznicy.
czytaj dalej: ltonz.home.pl/page84.html






Kontynuacja interwencji w gminie Zgierz , parę tygodni temu zabraliśmy ze wsi dwa psy , dziś rano telefon pani prosi
o pomoc twierdzi ,ze jest tam jeszcze jedna sunia w typie haski ze szczeniakami , dowiedziała się o tym od kolegi
właściciela , który już nie mógł chyba dużej milczeń . Podobno stan suni fatalny. Odkładamy wszystko inne jedziemy
czytaj dalej: ltonz.home.pl/page79.html








Na fotelu zwinięta w kłębek leży szkielecik , zrezygnowana sunia , staruszka ... widoczne guzy na podbrzuszu i łapie .
Leciutko uniosła głowę, łagodna jak baranek , polizała rękę ... Nasze pytanie do opiekunów czy sunia jest leczona ,
stek wyzwisk i stwierdzenie ,ze ona jest w doskonałej kondycji  , dalsza dyskusja nie miała sensu Ci ludzie przepili swoje
człowieczeństwo.
czytaj dalej: ltonz.home.pl/page83.html







Kolejne zgłoszenie i natychmiastowa reakcja naszych inspektorów
w efekcie doprowadziła do zabrania dwóch wyjątkowo pięknych psiaczków.
Mała wioska, a w niej dramat zwierząt, głodzonych, zamykanych w budach bez
jedzenia, informacja o śmiertelnym zagłodzeniu wcześniejszych psów.
czytaj dalej: ltonz.home.pl/page69.html







60 letni mieszkaniec Woźnik, mający już wyrok w zawieszeniu za zabicie psa ma już nową ofiarę.
Mężczyzna ten zamyka zwierzęta (wcześniej konia i świnkę) w stodole, zamyka na kłódkę i znika
(pije) przez tydzień... dwa po powrocie przypomina sobie o zwierzęciu które uważa za przedmioty.
czytaj dalej: ltonz.home.pl/page78.html








Kaśka nie boi się ani kotów ani psów , uwielbia głaskanie i spanie na łóżku :) Miała bardzo zaniedbane futerko ,
chyba nigdy jej nikt nie czesał , jej były właściciel trzymał ją cały czas w ogródku ,była wyziębiona i wychudzona
Pan stwierdził ,że to królik hodowlany :(
 W dzień interwencji Łódzkiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami padał deszcz była bidulka cała przemoknięta
czytaj dalej: ltonz.home.pl/page73.html





Misia w krytycznym stanie została znaleziona 21 lipca na nasypie trasy A1 w gminie Dobryszyce
pod Radomskiem.
Doznała złamania kości udowej lewej tylnej łapki, złamania uda i podudzia
oraz miednicy prawej tylnej łapy. 2 miesiące leżała, a leczenie nie przyniosło rezultatów.

czytaj dalej: ltonz.home.pl/page68.html






Kolejny dzień i kolejne telefony , ale ten był inny pan powiedział krótko :
ja tego psa nie lubię ale to co ta baba z nim robi to już przesada.
Od razu wiedzieliśmy ,ze to nie przelewki.
czytaj dalej: ltonz.home.pl/page48.html






Kolejna interwencja inspektorów Łódzkiego Towarzystwa Opieki
nad Zwierzętami w asyście policji dostarczyła nam dwóch nowych podopiecznych.
Drops i Felek mieszkały w przerażających warunkach w stertach
śmieci czytaj dalej ltonz.home.pl/page23.html





Dwa psie serca jedno kocie- to kolejne istotki czekające na pomoc.
Mała chatka przy trasie szybkiego ruchu, bez ogrodzenia, bieda, ubóstwo
i zwierzaki jakże wesołe i cieszące się każdym dotykiem.
czytaj dalej  ltonz.home.pl/page24.html






Sisi to maleńka kilku tygodniowa koteczka znaleziona w jednym
z łódzkich parków. Maleństwo błąkało się bez opieki
i nikt się nią nie zainteresował pomimo iż była bardzo widocza
z uwagi na straszny stan oczek. Koci katar zrobił swoje
i Sisi bez natychmiastowej pomocy nie przetrwałaby.
czytaj dalej: ltonz.home.pl/page25.html


 

Historia Sonii, naszej podopiecznej:
Sonię poznałam na ulicy przy żebrzących opiekunach, szukali dla niej domu a ja obiecałam, że pomogę.
Miała bardzo złą opiekę, głodowała. Po 2 tyg.zadzwoniłam by wysterylizować sunię lecz okazało się,
że zniknęła.
czytaj dalej ltonz.home.pl/page26.html





Skrajnie wycieńczony rottweiler Tragedia!
Po przybyciu na miejsce interwencji nasz inspektor zobaczył przerażający widok.
Skrajnie zagłodzony rottweiler, nieleczony, z otwartymi ropiejącymi ranami.
Początkowo wydawało się że ma guzy, jednak to były tak wystające kości.

czytaj dalej: ltonz.home.pl/page27.html




Kolejne zgłoszenie i kolejna tragedia.

Patologiczna rodzina, podejrzenie zjadania psów, znęcania, bicia i dwa psie nieszczęścia.
Emma i Emil zostały skrajnie zagłodzone. Można powiedzieć że to same skóry i kości.
czytaj dalej: ltonz.home.pl/page28.html


Apacz wycięli na nim napis, później wpadł pod samochód!
Apacz to malutki,młody, szorstkowłosy psiaczek bardzo pozytywnie nastawiony
do świata. Jednak życie nie było dla niego łaskawe.
czytaj dalej: ltonz.home.pl/page29.html
 
 


Dwa psy pozostawione bez opieki Uratowane!
W jednym z łódzkich mieszkań bez stałej opieki pozostawały dwa psy.
W brudzie, bez wychodzenia poza mieszkanie, bez stałego dostępu do wody i jedzenia.
Psiaki są mocno wychudzone zwłaszcza duży.
Jeden to mały kudłacz, drugi większy bardzo wychudzony.
czytaj dalej: ltonz.home.pl/page30.html



Śliczny trikolorowy Wojtuś, łagodny, kochany, zasługujący na szczęście 2-3 latek
został zabrany z mieszkania, które nawet trudno nazwać mianem meliny.
Podłoga z odchodami, pluskwy, właściciel alkoholik rzucający się nawet
na karmę dla kotów.
czytaj dalej: ltonz.home.pl/page31.html


3 mikruski jedzą muchy z liści... 
Nie mają bud, jedzą muchy z liści, stoją na pół metrowych łańcuchach w pełnym słońcu,
było ich 4 ale jeden zamarzł zimą, obroże stanowiły strzępy z lnianych worków,
więc na ich szyjkach nie ma futerka, dwa mają wyłysiałe uszka.
czytaj dalej:  ltonz.home.pl/page32.html

 
 


Bezdomnego psa dwa tygodnie temu pewna staruszka przycumowała
do łańcucha, bo jak twierdziła był głodny i przyleciał do miski jak dawała
swojemu psu jeść. Pies jednak miał ucięty do połowy ogon, krwawiący
i wymagał natychmiastowej pomocy. Zapchlony, obolały biegał
w kółko na łańcuchu.
czytaj dalej: ltonz.home.pl/page33.html

 


ZYDO GNIŁ ŻYWCEM!
Interwencja z dn. 16.05.2012r. to historia kolejnego psiego nieszczęścia.
Łódzki blok, patologiczna rodzina i 13 letni owczarek niemiecki
gnijący żywcem. Nieleczona rana stała się rozległym ropieniem,
sączącym się, cuchnącym na kilka metrów.
czytaj dalej: ltonz.home.pl/page34.html

 


Dzielna Milunia przeżyła horror!
Koteczka około 2-3 lat przeżyła koszmar ... Jej właściciel trafił do szpitala ( jest człowiek nadużywający alkoholu)
Milunia została sama bez jedzenia, wody na około 3 tygodnie , ale to nie koniec koszmaru . Jej właściciel dał komuś
klucze a ten ktoś wyrzucił dosłownie wyrzucił koteczkę za drzwi aż biedna odbiła się od ściany gdzie pozostawiła
ślady krwi,i zatrzymała między kondygnacjami przy oknie.
czytaj dalej: ltonz.home.pl/page35.html


Na posesji jednego z mieszkańców Radomska znajdowały się 4 psy (trzy sunie).
Stan jednej wyraźnie wskazywał że niedawno urodziła szczeniaki, więc rozpoczęłyśmy
poszukiwania. W oborze znalazłyśmy 4 maluszki i dokonałyśmy makabrycznego odkrycia!
Zwłoki jednej dorosłej suni w stanie rozkładu leżące tuż obok małych!
Wszystkie psy były zaniedbane, dwa prawdopodobnie ze złamanymi łapkami,
nie było bud, jedzenia!
czytaj dalej: ltonz.home.pl/page36.html
 


Dzeki zabrany z niewłaściwych rąk!
Na jednej z interwencji postanowiliśmy zabrać chudego, młodziutkiego szczeniaczka Dzekiego.
Piesek nie był odpowiednio żywiony, nie był leczony, choć wymaga operacji przepukliny.
Szokującym było jak ,,właścicielka" chciała puścić psa przy bardzo ruchliwej drodze, żeby
sobie pobiegał. Nie muszę dodawać, że warunki w jakich mieszkał ten młody, przemiły psi
dżentelmen były mówiąc delikatnie patoligiczne.

czytaj dalej: ltonz.home.pl/page37.html


Zagłodzona przytulanka Nuka 12 kg żywej wagi!
Po otrzymaniu zgłoszenia o złych warunkach bytowych psa
natychmiast udaliśmy się na miejsce do jednego z łódzkich bloków.
W mieszkaniu poznaliśmy Nukę, bardzo łagodną sunię, kochającą
ludzi, a zwłaszcza dzieci.
czytaj dalej: ltonz.home.pl/page38.html


 


Mały, kudłaty, niechciany, poraniony Antoś!
Kolejny dzień i kolejna porcja zgłoszeń. Na jednej z łódzkich ulic zastałyśmy na korytarzu starszego zaniedbanego pieska
Antosia ( piesek w sumie mieszkał na tym korytarzu ) . Udało nam się jednak ustalić iż piesek to przybęłda mieszkał kiedyś
na pobliskiej ulicy. W pewnym momencie okazało się ,że piesek ma rany wokół oczu . Zabrałyśmy pieska do pobliskiego weterynarza.
czytaj dalej: ltonz.home.pl/page39.html

 


Samotnie Umierała na Łańcuchu!!!! Zagłodzona sunia!
Niedzielne przedpołudnie, telefon i ... wiadomość, która
znów doprowadziła mnie do łez. Opuszczone od miesiąca
gospodarstwo w Jedlnie w powiecie radomszczańskim, niezamieszkałe a w nim na metrowym łańcuchu psi
ANIOŁ.
czytaj dalej:  ltonz.home.pl/page40.html
 
 


Ramzes z interwencji czeka na operację!
Ramzes został odebrany przez naszych inspektorów
z ,,mieszkania" jeśli tak to mogę określić, bez światła, był zaniedbywany, nieleczony,
właściciel patrzył jak rośnie mu guz i nic z tym nie robił.
czytaj dalej: ltonz.home.pl/page41.html
 



Czy istnieją granice okrucieństwa?
Czy są granice okrucieństwa?
Patrząc na odebranego przez naszych inspektorów psa
można stwierdzić, że tu zostały przekroczone wszelkie granice.
Ok. 15 letni staruszek, bez sierści, z guzem na jądrze, z mocznicą, szkielet,
 nie mający wody i jedzenia.
czytaj dalej:  ltonz.home.pl/page42.html


Zwierzaki  z Tymienieckiego URATOWANE!
Łódzkie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami po bardzo trudnej akcji
uratowało 18 psów, koty, świnkę morską, koszatniczkę i 2 króliki
ze strasznych warunków bytowych.
czytaj dalej:  ltonz.home.pl/page43.html
 


 



Młody husky z nużycą!
Po otrzymaniu zgłoszenia od lekarza weterynarii o tragicznym stanie 11 miesięcznego psa
rasy husky udałyśmy się na miejsce.
W skromnym wiejskim domku pod Radomskiem zastaliśmy właścicieli oraz psa NERO.
Okazało się, że młody psiak od dawna choruje na nużycę.
czytaj dalej:  ltonz.home.pl/page44.html



Tor uratowany z sideł!
Historia Tora związana jest z bólem i cierpieniem, ale też dramatyczną walką o jego życie.
W letni słoneczny dzień Tor beztrosko biegał po lesie, wyprawa ta zakończyła się jednak tragicznie.
Tor wpadł w sidła. Nie poddał się jednak i z uporem wyszarpał przednią łapkę z wnyk.
Cały zakrwawiony, z wiszącą na jednym mięśniu łapą doczołgał się do domku letniskowego obok lasu.
czytaj dalej: ltonz.home.pl/page45.html


 



Krowy w ruinie!
W takich warunkach ok. 16 krów zastała inspektor ŁTOnZ
Amanda Chudek w miejscowości Wiewiórów.
Na miejscu została przeprowadzona kontrola.
czytaj dalej: ltonz.home.pl/page46.html

 

Strona głównaO nasPOMOCAdopcjeAktualnościInterwencjeInicjatywyZarządKontakt z nami1%, Zbiórki, SprawozdaniaPodziękowaniaLinki i PrzyjacieleKomunikaty